Wycieczka klas pierwszych i zerówki do Ustrzyk Dolnych i Myczkowiec

W dniu 5 czerwca 2019 roku klasy 1a i 1b z zerówką wybrały się na wycieczkę autokarową. Pierwszym celem naszej wycieczki było Muzeum Przyrodnicze Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Dolnych. Jest ono niewątpliwie największą atrakcją w Ustrzykach Dolnych. Muzeum mieści się na trzech piętrach i są tam zarówno wystawy czasowe jak i stałe. Największą popularnością cieszy się wystawa „Flora i zbiorowiska roślinne oraz fauna Bieszczadów”. Podziwiając ekspozycję ,,Zagadnienia z paleontologii”, przenieśliśmy się w podróż w czasie i przestrzeni, przez okresy i zasięgi zlodowaceń na obszarze Polski. Oglądaliśmy tam szczątki zwierząt kopalnych (mamuta, jelenia olbrzymiego, niedźwiedzia jaskiniowego i żubra kopalnego), które wymarły pod koniec epoki lodowcowej (plejstocenu). Uwagę przykuwa największy z eksponatów - odlew gipsowy nosorożca włochatego znalezionego w Staruni na Podkarpaciu.

W ekspozycji „Geologia Bieszczadów na tle Karpat” poznaliśmy podstawowe wiadomości o geologii polskiej części Karpat, ze szczególnym uwzględnieniem Bieszczadów. Prezentowane są tu również mapy i przekroje geologiczne Karpat Polskich wraz z przykładami skał oraz przekroje ilustrujące budowę podłoża geologicznego zapadliska przedkarpackiego i Karpat Fliszowych. Na I piętrze znajduje się wystawa zatytułowana „Biologia i systematyka świata zwierząt”, gdzie mogliśmy dowiedzieć się wszystkiego o zwierzętach żyjących na całym świecie – o ich systematyce, pochodzeniu, budowie, trybie życia i sposobach rozmnażania. Poznaliśmy pierwotniaki, gąbki, jamochłony, płazińce, stawonogi, mięczaki, szkarłupnie, a przede wszystkim kręgowce: ryby, płazy, gady, ptaki i ssaki.  W muzeum znajduje się ogromna ilość plansz modeli oraz zwierząt występujących w Bieszczadach. Znajdują się tutaj wypchane zwierzęta, takie jak: żubr, jeleń, ryś, wilk i wiele innych wyglądających naprawdę okazale.
Z Ustrzyk Dolnych udaliśmy do Ogrodu Biblijnego, do położonych niedaleko Myczkowiec. Ogród Biblijny w Myczkowcach powstał na przełomie 2009 i 2010 roku. Jest to drugi taki obiekt w Polsce.  Zwiedzanie odbywa się w jednym kierunku, rozpoczyna scenami ze Starego i Nowego Testamentu. Pierwszym elementem Ogrodu Biblijnego była Księga Biblii. Dalsze punkty ogrodu to Przejście przez Morze Czerwone i poletko przedstawiające roślinność Ziemi Obiecanej: oliwki, figę, granat, palmę daktylową, terebint, lentyszek, czystek, dąb kermesowy, mirt, szarańczyn i inne. Kolejnym punktem były meandry niewielkiego strumienia symbolizującego rzekę Jordan, miejsce Chrztu Jezusa. Przechodząc dalej, obserwujemy piękno krokusów, tulipanów, hiacyntów, narcyzów, lilii i innych w otoczeniu Studni Jakuba. Ogród kończy się przedstawieniem Zesłania Ducha Św., gdzie ukazane siedem darów, odwołuje się do siedmiu ramion menory, symbolu obecności Ducha św. w naszym kościele. Następnie udajemy się do Parku Miniatur, który powstał w 2007 roku, na blisko hektarowej powierzchni, na 10 wzgórzach. Wyeksponowano tu aż 140 makiet obiektów sakralnych - najstarszych drewnianych kościołów oraz cerkwi prawosławnych i greckokatolickich z terenów południowo-wschodniej Polski oraz Słowacji i Ukrainy. Wszystkie modele wykonane są w skali 1:25. Śliczne, wykonane z pietyzmem makiety obiektów sakralnych otoczono miniaturową roślinnością, podobną do tej, która znajduje się przy poszczególnych świątyniach. Wygląda to rewelacyjnie i tak naturalistycznie. Nawet po kamieniach płyną niewielkie potoki. W centrum Parku Miniatur umieszczono pomnik Jana Pawła II. Wielką radością wśród dzieci było niewątpliwie spotkanie na żywo ze zwierzętami. Mini - zoo znajduje się we wschodnim skrzydle ośrodka, przy stadninie koni. Widzieliśmy tu w dużych zagrodach: stado jelenia szlachetnego, kilkanaście okazów daniela płowego, kózki miniaturki, lamy oraz sarnę. W klatkach i wolierach przetrzymywane są króliki, pawie, ptactwo wodne, bażanty (kilka gatunków), gołębie i kury ozdobne oraz kilka gatunków papug.
Kolejnym etapem naszej wycieczki była Chatka Wariatka znajdująca się w Uhercach Mineralnych. Domek na dachu, o którym mowa, stanął na „głowie” i jest odwrócony podstawą do góry. Wnętrzem chatki natomiast, rządzi grawitacja, przyprawiając niemalże każdego odwiedzającego o zawrót głowy. Niedawno powstała atrakcja cieszy się ogromnym powodzeniem wśród odwiedzających w każdym wieku. Dzieci krzyczą z radości, a starsi łapią się za głowę.
W drodze powrotnej kosztowaliśmy wspaniałych deserów w Słodkiej Chatce w Lesku. Pełni niesamowitych wrażeń, uśmiechnięci i zadowoleni, wróciliśmy do szkoły.