„Hej, las rymanowski za mgłą,
a mnie dzisiaj jechać do Krakowa”.
Stanisław Wyspiański
W dniu 18 czerwca 2024 roku uczniowie klas siódmych pod opieką wychowawców: Pani Agnieszki Kindlik i Pana Waldemara Kilara udali się do pobliskiego kurortu na pieszą wędrówkę pn. „Śladami Pani Rymanowa”. Był to czas podsumowania 10-miesięcznej pracy w szkole i snucia wakacyjnych planów.
Spotkanie upłynęło w twórczej atmosferze. Spacer po urokliwym zdrojowym parku był pretekstem do snucia barwnej opowieści o historii uzdrowiska, utworzonego wedle przekazów historycznych w 1876 roku przez Annę i Stanisława Potockich. Kurort szybko stał się cenionym miejscem kuracji i regeneracji nadwątlonych sił, dlatego z końcem XIX wieku i w okresie międzywojennym szybko powstawały tu kolejne domy zdrojowe.
Mogliśmy podziwiać piękne wille „Maria”, „Gozdawa”, „Krystyna”, „Leliwa”, pamiętające pierwszych właścicieli. Gdy dotarliśmy pod pomnik Stanisława Wyspiańskiego przy Podkarpackim Centrum Rehabilitacji Kardiologicznej, Pan Waldemar Kilar wygłosił z pamięci znany liryk „Hej, las rymanowski za mgłą” polskiego poety, dramaturga i malarza, zwanego „polskim Leonardem”. Wiersz ten napisał Wyspiański podczas swego pobytu w kurorcie w 1901 roku. To dowód na to, że w zasadzie od początku istnienia Rymanowa-Zdroju przybywali tu znakomici kuracjusze. Dowiedzieliśmy, że leczył się w naszym uzdrowisku m.in. arcyksiążę Albrecht, stryj cesarza Franciszka Józefa, kompozytor Ludomir Różycki, poeta Kazimierz Przerwa-Tetmajer, pisarz Kornel Makuszyński, pisarz i dziennikarz Janusz Meissner. Kwitło też życie towarzyskie i kulturalne. Na scenie „Dworca Gościnnego” występowali: Hanka Ordonówna, Zula Pogorzelska, Adolf Dymsza, Mieczysław Fogg i inni.
Po uczcie duchowej przyszedł czas na degustację lodów owocowych. Pogoda sprzyjała integracji. Spotkanie zakończyliśmy przy ławeczce Anny Potockiej, z którą każdy z nas obowiązkowo zrobił sobie zdjęcie. To był twórczo spędzony czas. Oby więcej takich spotkań w kolejnym roku szkolnym.