„To piękne, gdy człowiek może być dumny ze swojego miasta,
lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne”.
Abraham Lincoln
W dniu 8 kwietnia 2016 roku z inicjatywy Samorządu Uczniowskiego zorganizowany został koncert pod znamiennym tytułem „O miastach opowiadam śpiewająco” z udziałem przedstawicieli wszystkich klas 4-6 szkoły podstawowej i I-III gimnazjum. Uroczystość została przygotowana z niemałym rozmachem w ramach obchodów Dnia Uczniowskiej Samorządności. Ciekawy pomysł, integrujący społeczność szkolną, spotkał się z żywym zainteresowaniem ze strony uczniów i nauczycieli.
Postanowiliśmy przybliżyć znane i lubiane bądź nieco zapomniane, jednakowoż piękne utwory polskich artystów opowiadających o polskich miastach. Chcieliśmy pokazać, że każde polskie miasto ma swoją historię, którą tworzą jego mieszkańcy, że każde miasto może poszczycić się unikalnymi i wyjątkowymi miejscami, o których zwykle mówimy, że są magiczne.
W rolę konferansjerów z powodzeniem wcielili się Emilia Chmiel i Dominik Kowalski. Dzięki nim poznaliśmy wiele ciekawostek o miastach, utrwalonych w polskich piosenkach. Słuchacze dowiedzieli się, że Warszawa była nazywana przed wojną Paryżem Północy, a najbardziej znany utwór o stolicy „Sen o Warszawie” Czesława Niemena jako hymn stołecznej Legii jest wykonywany a capella przez kibiców na trybunach przed każdym meczem. Kraków, dzierżący miano Europejskiej Stolicy Kultury, wydał wielu malarzy, rzeźbiarzy, poetów, pisarzy, artystów związanych z teatrem i filmem oraz muzyków. Do tego grona należą też: Andrzej Sikorowski, którego utwór „Nie przenoście nam stolicy do Krakowa” był swego czasu niezwykle popularny, oraz Grzegorz Turnau, autor „Brackiej”. Wyszków, położony nad Bugiem, na skraju Puszczy Białej, został rzeszom Polaków pół żartem pół serio przybliżony przez zespół Elektryczne Gitary za sprawą przeboju „Wyszków tonie”. „Mój Lublin” to utwór Michała Hochmana portretujący największe miasto wschodniej Polski, zwane Bramą Unii Europejskiej, położone na styku trzech kultur magiczne miejsce dla poety Józefa Czechowicza. Nie zabrakło ciekawostek o Zakopanem, stolicy polskich Tatr. Kurort został spopularyzowany przez Tytusa Chałubińskiego, lekarza i przyrodnika, w końcu XIX stulecia. Koncert zakończył się esencjonalną informacją o Krośnie, znanym na całym świecie z produkcji szkła, i uzdrowisku Rymanów, założonym przez Annę z Działyńskich Potocką. Anegdotyczny styl wypowiedzi konferansjerów, nacechowany elokwencją i nienaganną dykcją, wzbudził powszechny aplauz publiczności.
Bardzo udanie na szkolnej scenie zaprezentowali się wokaliści. Jako pierwsze zaśpiewały Gabriela Berdel i Julia Szczepanik. Usłyszeliśmy je w piosence „W kinie, w Lublinie kochaj mnie” z repertuaru zespołu Brathanki. Rangę ich występu podniósł układ choreograficzny grupy tancerek w strojach ludowych. Emilia Mazurek i Izabela Siręga dokonały niemożliwego: zmierzyły się z kultowym utworem Czesława Niemena „Sen o Warszawie”. Udowodniły, że mają charyzmę i potrafią naprawdę pięknie śpiewać. W partiach refrenicznych wspierały je: Aleksandra Graboń i Emilia Węglowska. Jakub Macnar, obdarzony delikatnym, czystym głosem zaśpiewał liryczną balladę „Bracka” Grzegorza Turnaua. Lidia Kasperkowicz i Michał Macnar stworzyli niezapomniany duet – wspólnie wykonali przebój Andrzeja Sikorowskiego „Nie przenoście nam stolicy do Krakowa”. Kacper Wojtoń bardzo dobrze zaprezentował się w rockowej aranżacji utworu „Wyszków tonie” Elektrycznych Gitar. Odkryciem okazał się występ Julii Pelczar, która zaśpiewała wpadającą w ucho piosenkę „Mój Lublin”. Przebój Maryli Rodowicz „Zakopane” przypomniała Natalia Tworek – młoda artystka umiejętnie zbudowała więź ze słuchaczami. Koncert zamknął doskonale wszystkim znany utwór „Gdzie Taboru lśniąca wstęga wije się” w wykonaniu Angeliki Gacek i Barbary Materniak, opiewający uroki Rymanowa Zdroju i Beskidu Niskiego.
Wystąpienia recytatorów stały na bardzo wysokim poziomie. Najpierw Aleksandra Hanus recytowała wszystkim znany wiersz „Globus” Jana Brzechwy, klasyka poezji dziecięcej, mistrza satyry i dowcipu. W pamięci zapadł każdemu niezwykle emocjonalny popis sztuki recytacji Izabeli Siręgi, którą usłyszeliśmy w lirykach: „Międzyzdroje” Piotra Łosowskiego i „Krosno” Tadeusza Kubiaka. Swoje umiejętności zaprezentował też Karol Jurasz w wierszu „Jesień w Krakowie” Bożeny Mściwujewskiej. Melodyjna fraza wiersza, mądry tekst oraz dar przekazu były bez wątpienia jego atutem.
Bohaterami koncertu były polskie miasta, o których usłyszeliśmy w wesołych i skocznych piosenkach, lirycznych balladach oraz rockowych utworach. W sposób niezwykle kreatywny uczciliśmy Dzień Uczniowskiej Samorządności, przegotowany przez Panią Iwonę Kucię oraz Panów – Waldemara Kilara i Bogusława Malinowskiego.