„To podróż daje nam szczęście, nie jej cel”.
Dan Millman
W dniu 15 września 2015 roku uczniowie klas 4a i 4b pod opieką Pani Alicji Szymanowskiej oraz Panów: Waldemara Kilara i Józefa Krzysztyńskiego wzięli udział w pieszej wycieczce na Przymiarki, grzbiet górski w Beskidzie Niskim w paśmie Wzgórz Rymanowskich. Celem wyprawy była integracja grupy rówieśniczej, poznanie polskiej historii i kultury, wspomaganie rodziny w procesie wychowania, a także upowszechnianie zasad bezpiecznego zachowania się w różnych sytuacjach.
Najpierw dotarliśmy do Rymanowa Zdroju, skąd szlakiem zielonym ruszyliśmy w kierunku południowo – zachodnim. Podczas wędrówki podziwialiśmy urokliwe zakątki Beskidu Niskiego – majestatyczne ściany lasów bukowych od strony Wisłoczka, panoramę Rymanowa z górującą wieżą kościoła parafialnego, farmę wiatrową w Klimkówce.
Podczas wędrówki słuchaliśmy zajmujących opowieści o nieistniejących wsiach łemkowskich, opuszczonych przez ludność po II wojnie światowej w wyniku akcji Wisła, m.in. o Króliku Wołoskim, Wólce czy Wołtuszowej. W końcu osiągnęliśmy cel naszej wyprawy i zdobyliśmy Przymiarki, usytuowane na wschód od Lubatowej. Patrząc na południe, oglądaliśmy zabudowania Bałucianki. Po przeciwległej stronie poszukiwaliśmy śladów wsi Wólka, słynącej przed wojną z rzeźb wykonywanych przez miejscowych artystów. Z trudem udało nam się wypatrzeć stare zdziczałe drzewa owocowe. Naszą uwagę przykuła pokryta lasem góra Cergowa, której najwyższy szczyt wynosi 681 m n.p.m. Niestety, ze względu na nie najlepszą widoczność nie udało nam się dostrzec Tatr.
Była piękna pogoda: świeciło słońce, a delikatny wietrzyk umilał wędrowanie. Podczas odpoczynku wzięliśmy udział w grach i zabawach integracyjnych, a niesamowitą pamiątką z rajdu okazały się bez wątpienia zdjęcia. Wspólne poznawanie Beskidu Niskiego w ramach Dnia Turystyki było wspaniałym przeżyciem.
