• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Agon retoryczny rozstrzygnięty!

„Dura lex, sed lex”.
„Twarde prawo, ale prawo”.

W dniu 29 września 2015 roku z inicjatywy Pana Waldemara Kilara został zorganizowany agon retoryczny na mowę obrońcy lub oskarżyciela Antygony, tytułowej bohaterki tragedii Sofoklesa. Uczestnikami konkursu, w którym należało wykazać się elokwencją, siłą argumentacji, nienaganną dykcją i techniką perswazji, byli uczniowie klasy IIIb. Agon retoryczny stanowił zwieńczenie pracy młodzieży nad lekturą „Antygona” greckiego tragika z V wieku p.n.e. – Sofoklesa.
W zainscenizowanej sali sądowej do swych racji próbowali przekonać publiczność obrońcy i oskarżyciele. Rangę ich wystąpień podkreślał entourage. Zadbano o odpowiedni wystrój: stół sędziowski przykryty był suknem, a na ścianie powieszono godło państwowe. Uczestnicy występowali odziani w togi: prokuratorską, adwokacką i sędziowską.

Zachowany był ceremoniał rozprawy sądowej, co podkreślono poprzez uroczyste, pełne ekspresji oznajmienie o przybyciu sądu, a werdykt był odczytywany wraz z uzasadnieniem. Zdarzyło się nawet, że za zakłócanie porządku w sali na jednego z uczestników sędzia nałożył karę porządkową.
Wspaniale z roli oskarżyciela Antygony z rodu Labdakidów wywiązała się Katarzyna Hanus, której mowa była prawdziwym popisem umiejętności retorycznych. Z właściwą sobie ekspresją przedstawiła dowody winy oskarżonej, powołując się na fakty i wypowiedzi innych. Skonstruowała mowę z zachowaniem wszelkich kanonów sztuki oratorskiej. Bogactwo zastosowanych środków retorycznych, tempo mówienia, siła głosu, odpowiednio dobrana gestykulacja, płynność wywodu, okraszonego cytatami, wpłynęła na końcową ocenę. Potrafiła umiejętnie przykuć uwagę audytorium i przekonać zebranych do własnego punktu widzenia. Brawa!