• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Koncert kolęd i pastorałek „Jest taka siła, która spełnia marzenia”

„Hej kolęda, kolęda!
Rozśpiewała nam święta:
Wśród gałązek świerkowych
Srebrny klucz wiolinowy”.

W dniu 22 grudnia 2015 roku uczniowie klas 4a i 4b zaprezentowali z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia najpiękniejsze polskie kolędy. Koncert pod tytułem „Jest taka siła, która spełnia marzenia” zapadł na długo w pamięci wszystkich zebranych: dyrekcji szkoły, katechetów, nauczycieli i wychowawców oraz uczniów. Talenty wokalne, recytatorskie i instrumentalne wychowanków Pani Alicji Szymanowskiej i Pana Waldemara Kilara wzbudziły powszechny entuzjazm.
W rolę konferansjerów z powodzeniem wcielili się: Aleksandra Hanus i Aleksander Korobczenko, którzy esencjonalnymi komentarzami wprowadzili publiczność w świąteczny nastrój. Dowiedzieliśmy się, że za twórcę chrześcijańskiej kolędy uchodzi św. Franciszek z Asyżu, który rozpowszechnił kult Dzieciątka Jezus, a zakon franciszkanów przyczynił się do popularyzacji tej pieśni religijnej w całej Europie.

Partie wokalne wykonywał chór kolędników, wśród których prym wiedli Mędrcy ze Wschodu, odziani w bogato zdobione szaty. Uwagę przykuwały także inne postaci z betlejemskiej szopki: Maryja z Jezuskiem, Józef czy Herod. Nie zabrakło pasterzy, włościan, aniołów, diabełków i śmierci z kosą. Zaciekawienie wzbudzał Turoń, czyli maszkara przedstawiająca rogate, czarne i włochate zwierzę z kłapiącą paszczą.
Pieśni wykonywane były przy akompaniamencie instrumentów, co słuchacze odebrali z uznaniem. Weronika Hanus na gitarze zagrała melodię utworu „Bóg się rodzi” autorstwa wybitnego poety czasów oświecenia Franciszka Karpińskiego. Niemałe wrażenie wywarł na zebranych Miłosz Smerecki, który zadebiutował na szkolnej scenie jako aranżer. Zagrał na instrumentach klawiszowych melodię kolędy „Do szopy, hej pasterze”, którą następnie gromko zaśpiewali kolędnicy. Przyłączyli się do nich uczniowie i nauczyciele. Popis umiejętności instrumentalnych dał Krzysztof Kasperkowicz, grając kolędę „Przybieżeli do Betlejem”. Izabela Siręga z właściwą sobie wirtuozerią zagrała na skrzypcach pieśń „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. Wszystkie te utwory zostały spięte klamrą – to znaczy młodzi muzycy poprzedzali chóralne wystąpienia grą na instrumentach i wieńczyli całość solowymi popisami, wzbudzając zachwyt słuchaczy.
Nieco uwagi poświęcić wypada wspaniałym prezentacjom wokalnym. Najbardziej popularną na świecie kolędę „Cicha noc”, powstałą w XIX wieku w Austrii, przetłumaczoną aż na 300 języków, zaśpiewała Angelika Gacek, która oczarowała publiczność swoją wrażliwością i subtelnością. Bożonarodzeniową pieśń „Gdy śliczna Panna” przypomniała Natalia Tworek. Młoda artystka zaproponowała ciekawą i odmienną od powszechnie znanej interpretację. Bardzo udanie zaprezentowała się Barbara Materniak, która zaśpiewała gwarą podhalańską ulubioną kolędę świętego Jana Pawła II „Oj, Maluśki, Maluśki”. Wspaniały był także występ Amelii Chmiel. Usłyszeliśmy ją w utworze „W żłobie leży”, napisanym w XVII stuleciu prawdopodobnie przez słynnego kaznodzieję królewskiego Piotra Skargę. Jej siła głosu i nieprzeciętna barwa skupiły uwagę wszystkich słuchaczy.
Docenić trzeba umiejętności chóru, który zaprezentował się w takich utworach jak: „Dzisiaj w Betlejem”, „Gdy się Chrystus rodzi”, „Mędrcy świata, Monarchowie”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki” czy „Wśród nocnej ciszy”. Kolędy te charakteryzowały się bogactwem różnorodności: z jednej strony były to utwory liryczne, z drugiej odznaczały się skocznością i żywiołowością.
Partie wokalne przeplatały się z utworami poetyckimi. Izabela Siręga z niemałą wrażliwością i ekspresją wyrecytowała wiersz „Od nieba do nieba”, którego przekaz był jasny dla wszystkich – skłonił do refleksji nad sensem narodzin Chrystusa, który zbawił świat. Z kolei liryk „Cichej, spokojnej nocy” w interpretacji Aleksandry Hanus, poruszający ważne, uniwersalne wartości takie jak: dobro, prawda i piękno, wzruszył wszystkich bez wyjątku.
Uroczystością „Jest taka siła, która spełnia marzenia”, przygotowaną przez Panie: Alicję Szymanowską i Anetę Skórę oraz Panów: Waldemara Kilara i Bogusława Malinowskiego, pragnęliśmy uczcić wielkie wydarzenie w Kościele katolickim – przyjście na świat Jezusa Chrystusa. Nie ma w kalendarzu dni bardziej uroczystych, kiedy to tradycja łączy się ze współczesnością, a rodzinna przeszłość z teraźniejszością. Boże Narodzenie to czas, posiadający obowiązkową lekturę muzyczną, którą stanowią kolędy. Chcieliśmy zachęcić do gromkiego kolędowania w kościele i w gronie rodzinnym, bo nic tak nie umacnia w wierze i jednoczy jak pieśń.